Moim dziecięcym marzeniem było -mieć rodzinę na wsi. Taką prostą, zwykłą rodzinę z mnóstwem zwierząt gospodarskich.
Dorastałam niestety w wielkim mieście ale o marzeniu swoim nigdy nie zapomniałam.
Przyszedł kiedyś taki dzień, że postawiłam wszystko na jedną kartę i na wielką zmianę. Sprzedałam mieszkanie i uciekłam na wieś. Dokładnie tu, gdzie teraz jest Nasze ranczo.
Żyłam w tym miejscu tworząc je każdego dnia aż nastał dzień, kiedy trafił do Nas pierwszy z Naszych adoptowanych koni, tworząc tym samym początek Naszej przygody z końmi.
Dziś na Ranczo jest już koni 10 w tym troje Naszych urodzonych już na ranczo.
Konie, które do Nas zaczęły trafiać nadały sens temu miejscu.
Niestety z racji tego, że są to konie po przejściach, po wypadkach czy z RAO, użytkowane są pod siodłem bardzo oszczędnie. Nie takie zresztą jest ich zadanie.
Miejsce to jest miejscem ukierunkowanym na terapie, warsztaty rozwojowe oraz edukacyjne dla dzieci i dorosłych.
Od samego początku tworzyłam to wszystko z myślą, aby kiedyś było to miejscem takim, o jakim ja marzyłam za dziecka.
Harmonia i jedność… Zwierzęta i człowiek.
Wszyscy, którzy tutaj do Nas przyjeżdżają widzą dokładnie to miejsce takim jakim chciałam, aby było. Spokój, cisza i pasące się konie, do których można podejść w każdej chwili, aby pogłaskać i móc się przytulić. Poczuć ich piękno i majestat… Porozumieć się.
Przygodę z dziećmi zaczęliśmy kilka lat temu, kiedy to dzieci z domów dziecka regularnie zaczęły odwiedzać Nasze miejsce.. Tworzyliśmy pod nie zajęcia z końmi, razem zbieraliśmy siano czy uczestniczyliśmy przy żniwach.
Okazało się, że jest większe grono dzieci, które można nauczyć obcowania ze zwierzętami, dbania o nie i opiekę nad nimi. Tak powstało Ranczo z ,,pasją,, przyjazne właśnie dzieciom.
Dziś to miejsce rozwija się pod ośrodek edukacyjny i rozwojowy. Tworzymy wspólnie rękodzieło, uczymy się akceptacji i rozwijamy swoją empatię.
Odwiedzają Nas dzieci z pobliskich szkół oraz ze szkół trójmiejskich, dla których specjalnie przygotowaliśmy ścieżkę edukacyjną.
Z dnia na dzień rozwijamy się i kształtujemy teren tak, aby móc bardziej spełniać oczekiwania i dostosować to miejsce pod większe grono ludzi.
Na ranczo powstała też fundacja przyjazna właśnie zwierzętom i dzieciom - Anielskie Ranczo.
Razem możemy stworzyć nowy lepszy świat - pomagając tym, którzy tej pomocy potrzebują
Więc czym jest to miejsce?
Jest to miejsce, gdzie nie tylko można spędzić czas na obserwacji zwierząt takich jak alpaka, owieczka czy kózka. Jest to też miejsce, gdzie można skorzystać z pomocy terapeuty oraz pomóc sobie w poukładaniu codziennego życia.
Jest miejscem, gdzie dziecko może poznać cudowne zwierzaki i zrozumieć ich rolę w życiu człowieka a dorosły odpocząć od codziennego zgiełku w mieście.
Można też spędzić czas w naturze i posiedzieć przy koniach. Skorzystać z warsztatów rozwojowych czy hipnoterapii. A już niebawem u Nas Ajurweda, Joga czy medytacja przy gongach, misach i dzwonkach. I tym właśnie jest Nasze Ranczo z ,,pasją,,
ZAPRASZAMY!!
Jeżeli chcesz wspomóc Nasze Ranczo i wpłacić dowolny datek na sianko dla naszych zwierzaków :
33 2490 0005 0000 4000 5801 9415 Alior Bank
Właściciel Aniela Wasielke
Zapraszam też gorąco do ,,Polubienia Nas ,, tutaj oraz na Naszej stronie na febooku